Forum Przeniesione

mikos1996

Ok. Dzięki.
Dobra turtwig. Zaatakuj szybkim atakiem, później spróbuj wypuścić liście, tak szybko jak tylko potrafisz.

czacha

Turtwig nie wie jak i skąd ma wypuścic liście ta porada jest beznadziejna ,a pozatym on ci nie mógł pomóc Exclamation

DarkMaster

Po 1 - bez przesady... Nie każdy na tym forum jest pokeexpertem, i trzeba tym osobom pomagać, i ciut ułatwiać...
Po 2 - czemu nie mogłem mu pomóc? Nie ma żadnej zasady zakazującej temu. :*

EDIT: Niech wypuści te liście, które ma na czubku głowy. Musi skupić się na celu i wyrzucić liście z jak największą siłą.

czacha

Nie jesteście przyjaciółmi w poke rpg ,a pozatym tylko admini i MG decydują czy się spotykacie Exclamation

DarkMaster

...No bez przesady. Trzeba mieć zgodę admina żeby kogoś spotkać? Bez jaj. XD
Chyba że wy tu rygor wprowadzacie.
Poza tym dlatego też spotykam go, aby się z nim zaprzyjaźnić - proste. -.-'

EDIT: Zgadzam się jedynie z tym, że nie mogę się z nim spotkać bo jestem na polowaniu. Więc sry za to. Ale z resztą mam racje.

mikos1996

ok.
A więc Turtwig. Skomuluj w sobie energie i spróbuj wyrzucić liście z małego drzewka na twojej głowie.

czacha

udało się liście poleciały lecz marnie ,zaczynasz kapowac o co chodzi

mikos1996

spróbuj jeszcze raz tym razem skoncentruj się jeszcze bardziej

czacha

Teraz nic nie wyszło ,Turtwig ci nie ufa i nie zna cie...

mikos1996

dobrze nie udało się, turtwig ale nie możesz się poddawać
spróbuj jeszcze raz

Ps: Opiszcie jak najszybciej
Ps2: Jest tam ktoś

Bloody

Turtwig wytworzył liście które się płytko wbiły w drzewa, ale zrobił focha, bo traktujesz go w jego oczach jak maszynę do rzucania liśćmi.

mikos1996

Nauczysz się go turtwig ??
Proszę cie naucz się go.
I przepraszam za to jak cię traktowałem.

DarkMaster

(Nie ma mnie tu, ale muszę się odezwać...
Mikos, nie wiem czy taki jesteś, czy po prostu nie traktujesz tej gry tak jak powinieneś, ale pokemony nie służą jedynie do walk. Trzeba się do nich odnosić odpowiednio, traktować, i tak dalej. Musisz być dla niego milszy.
Poza tym wszyscy walą teksty "nie poddawaj się", nie lepiej powiedzieć "nic się nie stało, spróbuj jeszcze raz"? Ale to już szczegół.
Teraz powinieneś przeprosić Turtwiga, dać mu jakiś smakołyk, i zacząć jeszcze raz, tylko bądź milszy, czy jakoś tak).

Bloody

Turtwig jest coraz bardziej wkurzony i nieszczęśliwy.

mikos1996

Turtwig nie złość się na mnie przepraszam cię.
Jeśli chcesz nie musisz się tego uczyć. A teraz podejdź dam ci ciastko.
Zacznijmy wszystko od nowa, ok Turtwig.

Ps: Traktuje tę gre poważnie ale gram od wczoraj i niewiele wiem.
Ps2: Niech ktoś w końcu odpisze
Ps3: Jest tu ktoś wogóle
Ps4: Proszę odpisz
Odezwijcie się.
Jest tam ktoś
Plis odpiszcie