Forum Przeniesione

Sala2

Po pierwsze twój pokemon nie zna ataku "Miotacz Płomieni"
Ale i tak nie zdążył cokolwiek zrobić, tylko ledwie drasnął wroga kamieniamy następnie oberwał ostrym liściem.

Ivysaur 83%
Chimchar 29%

MROCZEK

Gdy zobaczyłem, że chimchar oberwał podbiegłem do niego spoglądając jaki jest poobijany (pomyślałem, że lepiej może zakończyć tą bezmyślną walkę nie narażając życia chimchara)powiedziałem do chimchara.
-Dasz radę jeszcze powalczyć.
-Wstał z determinacją i wykrzyknął "chimcharrrrrrrrrrrrrrrrr"
-Dobrze w więc ostatnia szansa.
Trzy silne ataki płomieniem następnie biegnij za nimi i gdy trafią naszego przeciwnika od razu silny atak głową.Jeżeli nie czujesz się na siłach przerwiemy walkę.Jednak on nie chciał jej przerwać chciał najwidoczniej udowodnić, że wytrwa wszystko nawet walkę z silniejszym od siebie.
Miałem ciągłą nadzieję, że pokona Ivysaura i powiększymy swoją rodzinkę o jednego członka.Doskonale wiedziałem też, że mój pokemon ma bardzo małe szanse na pokonanie tak wspaniałego pokemona.
Serce bolało patrząc na totalną klęskę mojego chimchara(nawet uroniłem łezkę)lecz wiara wciąż była wielka.
-Dalej mój bohaterze skończ to(powiedziałem z niechęcią tak jakbym wysyłał mojego pokemona na pewną śmierć)

PS: Sory pomyliłem ataki.

Bloody

*M.G. Decyduje co chce robić pokemon.*

Chimchar chciał walczyć do końca!

Zaatakował serią Płomieni, Ivysaur jest dość wolny, 2 Ataki trafiły. Ivysaur jest zdenerwowany i gdy tylko zobaczył Chimchara złapał go Pnączem i zaczął rzucać o kamienie czym go wykończył.

Ivysaur 67%
Chimchar 1% (Leży obok kamienia ledwie żywy.)

MROCZEK

Byłem przerażony wiedziałem, że z chimcharem jest źle.
Natychmiast odbiegłem do mojego przyjaciela i chwyciłem w ramiona zasłaniając go własnym ciałem gdyby Ivyzaur chciał go dobić.
W oczach miałem łzy nie chciałem stracić swojego najlepszego przyjaciela.
Problem był w tym, że nie miałem potionów które mogłyby uleczyć chimchara.Nie myślałem o niczym tylko o tym żeby chimcharowi nic się nie stało.Liczyło się teraz tylko jego życie.

Bloody

Chimchar żyje, ale musi szybko znaleźć się w PB, bo ledwie ciągnie.

MROCZEK

Zobaczyłem, że chimchar otworzył oczy szybko schowałem go do PB.

Na razie kończę przygodę wrócę tu jak chimchar pozna nowe ataki i wyzdrowieje

MROCZEK

Po długim treningu postanowiliśmy wraz z monferno wrócić do lasu, aby ponownie wznowić poszukiwanie pokemonów.
-Mam nadzieje, że dobrze się czujesz.Ostatnim razem to miejsce dało nam ostro popalić, ale tym razem tak łatwo się nie damy prawda monferno?
-Monfernooooo
-Cudownie, a więc ruszajmy.

PS:Jakby co to od razu skanuję.

Sala2

To Ledyba
Płeć: Żeńska
Opis: Jest bardzo nieśmiały. W samotności boi się poruszyć. Jego aktywność rośnie, gdy jest w grupie.
Poznane Ataki: Ultra Dźwięk, Pięść Komety, Uderzenie

MROCZEK

Omijam tego "bezbronnego" robaczka i idę dalej.

Sala2

To Kricketot
Płeć: Męska
Opis: Poruszajc głową do przodu i do tyłu wydaje dźwięki podobne do tych wydawanych przez klakson. Uderzając o siebie swoje czułki porozumiewają się dźwiękiem ze swoimi towarzyszami.
Poznane Ataki: Ogłuszenie, Atak głową, Uderzenie.

MROCZEK

Następny robaczek jest taki słodziutki, że nie chce mu robić krzywdy
szukam dalej.

Deniho

Na drzewie stoi Bonsly którego wcześniej nie zauważyłeś.Patrzy się na ciebie
To Bonsly

Pokemon drzewko .mierzy tylko 50cm a waży 15kg
Ataki: Akcja ,Oszukana łza

MROCZEK

We, we!!!
Idę dalej, wczoraj 2 poki były dziś tylko jeden, więc mogę jeszcze 2.
Sory ale nie ogarniam takich malutkich pysi pysi poków nie mój styl.

Deniho

Znalazłeś pokemona który szuka czegoś przy dębie. To Parasect

Płeć: Żeńska
Opis: Duet żywiciel-pasożyt, w którym grzyb pasożytniczy przejął kontrolę nad żywicielem. Lubi wilgotne miejsca.
Poznane Ataki: Ucisk, Szczypce, Zarodnik Oszałamiający, Proszek Trujący, Gęsty Pyłek,
_________________

MROCZEK

No, mogę jeszcze jednego więc spotykam........